sobota, 18 lipca 2015

Ciasteczka owsiano-orzechowe bez tłuszczu i cukru

Przypominając sobie niedawne czasy, gdy mieszkałyśmy razem ze współlokatorką, która była dziś naszym gościem, postanowiłam osłodzić nasze spotkanie. Podczas wspólnego dzielenia mieszkania, dotrzymywała mi często kroku na zajęciach Zumby, a do tego z sukcesem nakłoniła mnie do Cross Trainingu więc kontynuując dobre nawyki, upiekłam w dniu dzisiejszym ciasteczka owsiano-orzechowe, tak, aby na stole było coś do pochrupania. Ciasteczka mimo, że nie zawierały tłuszczu, ani cukru, to były dobrą przekąską. Słodyczy też im nie zabrakło, w końcu daktyle i banan, nadały im odpowiedniego smaku.

Składniki:
  • 2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
  • 300 gram mieszanki orzechów i ziaren (u mnie orzechy włoskie, brazylijskie, nerkowce, pestki słonecznika i dyni, orzechy pinii)
  • 10 suszonych daktyli
  • 2 banany
  • 2 całe jajka (mogą być dwa białka z jaj)
  • 1 łyżeczka cynamonu

Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzałam do 180 stopni. Banana rozgniotłam widelcem w misce, dodałam pokrojone drobno suszone daktyle i jajka. Wymieszałam, po czym dodałam pozostałe składniki. Raz jeszcze wymieszałam masę i formowałam okrągłe placuszki, kładąc je na blaszce pokrytej papierem do pieczenia. Piekłam przez 25 minut, a po tym czasie nie pozostało nic innego, jak schrupać pyszności.

4 komentarze:

  1. Owsiane ciasteczka najlepsze! Pięknie Ci wyszły :) A samo zdrowie do tego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, nie ukrywam, że smakują równie dobrze :)

      Usuń
  2. Kocham <3 Ciasteczka owsiane to moja druga milosc, moj 2 letni synek uwielbia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię :) Każdy komentarz jest dla mnie ważny i pozwala mi się stale rozwijać. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej.